Szkoła Podstawowa im. Wincentego Witosa w Markuszowej

  • Kartka z kalendarza

„Wszystko to robiłem nie dla zaszczytów i pochwał, lecz dla wsi i jej mieszkańców..” – Zachowanie pamięci o Kazimierzu Przystasiu.

Realizacja projektu mającego na celu zachowanie w pamięci lokalnej społeczności zasłużonego bohatera Kazimierza Przystasia,zostało możliwa była dzięki otrzymanemu wsparciu finansowemu w formie darowizny z Fundacji ORLEN w ramach Programu „Czuwamy! Pamiętamy!”  

 

Wszyscy zapewne zauważyli, że na budynku Ośrodka Zdrowia w Markuszowej pojawiła się tablica pamiątkowa. Wasi rodzice i dziadkowie pamiętają zacnego markuszowianina Pana Kazimierza Przystasia. Teraz pora, aby młodsze pokolenie poznało tę postać i odpowiedziało sobie na pytania: "Dlaczego społeczność Markuszowej postanowiła uczcić tę osobę i dlaczego tablica została wmurowana w budynek ośrodka zdrowia". 

Aby odpowiedzieć sobie na te pytania trzeba przeczytać opracowanie napisane przez emerytowaną nauczycielkę historii Panią Kazimierę Datę.

"Właściwie rozumiał życie"

Kazimierz Przystaś był wspaniałym Polakiem, wielkim patriotą. Całe swoje Zycie poświęcił pracy dla „Małej Ojczyzny”, którą ukochał nade wszystko i pragnął, by była piękna i nowoczesna.

Urodził się w 1923 r. w Markuszowej. Przez kilkanaście lat mieszkał z rodzicami w Tarnowie, a w 1939 roku wrócił do rodzinnej wsi. Ukończył Liceum Handlowe w Strzyżowie, założył rodzinę i mieszkał tu do śmierci.

W okresie okupacji był współzałożycielem spółdzielni spożywców „Społem”, w której pełnił funkcję księgowego.
W latach 1946-75 pracował jako lustrator CRS „SCh” na terenie woj. rzeszowskiego. Następnie w Spółdzielni „SCh” w Strzyżowie pracował na stanowisku głównego księgowego, sukcesywnie podnosząc swoje kwalifikacje zawodowe na kursach w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Rzeszowie.

W 1982 roku przeszedł na zasłużoną emeryturę, nie zrezygnował jednak z pracy społecznej, która od dawna była jego wielką pasją i dawała Mu wiele satysfakcji.

Posiadał wielki dar organizowania ludzi do prac społecznych, których efekty były widoczne na każdym kroku. Chciał stworzyć wzorową wieś na miarę chłopskich, narodowych tradycji.

Poczynając od budowy mostu na rzece Wisłok w 1957 r. poprzez elektryfikację wsi, budowę domu ludowego, szkoły, ośrodka zdrowia, domu spółdzielczego, przystanków PKS, poczty, sieci wodociągowej, aż po gazyfikację wsi w 1983 roku., tworzył dobra służące mieszkańcom wsi do dziś.  To dzięki Niemu Markuszowa, zwykła wieś, posiada prawie wszystkie instytucje potrzebne do normalnego funkcjonowania, a nawet służy innym miejscowościom.

Wiele czasu poświęcił gromadzeniu materiałów z przeszłości wsi i spółdzielczości w regionie. W 1992 r. wydał drukiem monografię rodzinnej wsi p.t. „Markuszowa – nasza wspólna wieś”, w której wykazał zmiany zachodzące na wsi, zwłaszcza
w ostatnim półwieczu.

W 1998 roku ukazała się druga Jego praca „Spółdzielczość na Pogórzu Strzyżowskim”, którą dedykuje członkom
i pracownikom spółdzielczości.

Działał również w Towarzystwie Przyjaciół Gminy Wiśniowa, był członkiem TZMS w Strzyżowie, radnym powiatowym i gminnym, organizował Spółdzielnię Zdrowia w Markuszowej i był jej prezesem.

Pamiątki z przeszłości gromadził w Wiejskiej Izbie Pamięci, zwanej izbą naszej wspólnej
i chłopskiej pamięci.

Głównie jednak był dobrym, mądrym i szlachetnym człowiekiem, gotowym śpieszyć z pomocą potrzebującym.

Serdeczność, uczciwość, bezinteresowność, to cechy, które wyróżniały Go w pracy z ludźmi.

„Wszystko to robiłem nie dla zaszczytów i pochwał, lecz dla wsi i jej mieszkańców” – wyjaśnia w swojej publikacji.

Skromny, a nadzwyczajny. Człowiek, który właściwie rozumiał życie, bo to co stworzył, będzie dłużej trwało niż ono samo. Wszyscy lubili go i szanowali, ale chyba nie zawsze wszyscy do końca rozumieli, jak wielkie dobro im wyświadcza. Zrozumienie to przyszło gdy Go zabrakło, gdy odszedł na zawsze.

Pamięć o Nim pozostanie na zawsze w sercach markuszowian.

W związku z obecnie panującą sytuacją związaną z pandemią, a także zdalnym nauczaniem w Szkołach,  nie było możliwym zorganizowanie spotkania upamiętniającego postać zasłużonego rodaka Kazimierza Przystasia. Stąd zrodził się pomysł na krótki reportaż w telewizji internetowej iTV Południe i przybliżenie tej postaci. Poniżej link do reportażu oraz zdjęcia ze zrealizowanego projektu. http://itvpoludnie.pl/wiadomosci/W-Markuszowej-uczcili-pamiec-Kazimierza-Przystasia,7085/