Szkoła Podstawowa im. Wincentego Witosa w Markuszowej
-
Kartka z kalendarza
-
Statystyki
- Odwiedziny: 572536
- Do końca roku: 299 dni
- Do wakacji: 110 dni
Jutro w świat - wiersze na konkurs
Propozycje wierszy uczennic kl. VI
do ogólnopolskiego konkursu poetyckiego
organizowanego przez wydawnictwo WSiP. Kategoria akrostych.
Jutro w świat
Już na mnie czas
Umieram wygrana
Trzask toporów ciągle brzmi w uszach
Rumor i hałas zakłócają spokój serca
Ostatnia wojowniczka
Wyruszam ku nowemu światu
Światłość oślepia mi oczy
Wielka brama otworzy się
I cały ból zniknie
A dusza poczuje radość
Taki będzie mój nowy początek
/Oliwia Modliszewska/
Jutro w świat
Już się skończyły dziecięce lata
Urosłam duża, jestem jak tata.
Trochę mi szkoda zabaw lalkami
Różnych bajeczek z księżniczkami.
O tych zabawach już zapomniałam,
Wreszcie w dorosłość się wybrałam.
Ślicznie ubierać się sama chciałam.
W domu zamiatam, sprzątam, gotuję
I nawet mama mnie nie pilnuje
A tata widzi we mnie kobietę,
Tak sobie czasem do siebie pletę ...
/Magdalena Gajewska/
Jutro w świat
Jutro pójdę w świat
U boku mych przyjaciół
Trzymamy się za ręce
Ruszamy przed siebie w dal
Odwaga będzie nas prowadzić
W nieznany dla nas los
Świadomi swych wyborów
Wygramy z czasem bój
Iść będziemy stale na przód
A szczęście będzie naszym celem
Tylko razem możemy osiągnąć wiele.
/Gabriela Kut/
Jutro w świat
Jutro pójdę w świat
Ukrytymi ścieżkami życia,
Trudno będzie przejść przez nie samemu
Ręka mamy już mi nie pomoże.
Odchodzę w świat
Wielki świat
Świadoma swoich możliwości,
Wierzę, że dam radę
I nie poddam się w niczym,
Ale będę wytrwała. Tego jestem pewna.
/Patrycja Łyszczarz/
Jutro w świat
Jeszcze kiedyś bawiłam się zabawkami
Ubierałam lalki późnymi wieczorami teraz jest już całkiem inaczej
Rower, deskorolka to mój przyjaciel
Otwieram powoli drzwi, w dorosłość wchodzę
Wiem, że nie będzie łatwo, ale sobie poradzę
Świat dorosłych jest trudny, to wiem
Więc tylko muszę zmierzyć się z nim
Ile krętych dróg do przejścia mi zostaje,
Ale wiem, że nigdy się nie poddam
Teraz tylko ta myśl mi pozostaje
/Magdalena Zięba/